niedziela, 18 lipca 2021

Pieczone żeberka w przyprawach

 Pieczone żeberka w przyprawach


Witajcie Kochani!
Ciągle przenoszę kulinarne wpisy z głównego bloga na blogspot. Jeszcze zostały dwa. Idealnie, by zamknąć lipiec i otworzyć sierpień. Dobrze jest mieć wszystko w jednym miejscu i się nie rozwarstwiać. Nie ogarniam wordpressa ani tym bardziej tego co mam robić w ustawieniach. Poza aktualizacjami i pisaniem postów, nie rozumiem tam nic. Niestety angielski nie jest moją super stroną mocy. To mnie chyba zniechęca aby podjąć kroki w grzebaninie.
Dobrze mi tu z Wami i póki blogspot jest i działa to sobie tu będę pisać nawet, jeśli zacznie się robić z tego osobisty pamiętnik i nikt nie będzie przychodził. Co chwilę i tak robię kopię i zapisuję na pendrive.
Dość wywodów. Podam Wam lepiej potrzebne składniki do tego żeberka i sposób wykonania. To ważniejsze niż te moje zawirowania.

Potrzebne składniki:

Żeberka trójkąty – 1 lub 2 sztuki;
Czosnek – zależy od intensywności 3-4 ząbki;
Papryka słodka;
Kminek cały;
Zioła prowansalskie;
Sól;
Pieprz;
Smalec.

Sposób wykonania:

Żeberka trójkąty przecinam według swojej koncepcji. Jak mam możliwość to proszę o przecięcie kości na pile w sklepie. Wtedy jest łatwiej. Następnie myję mięso i lekko osuszam w ręczniku papierowym. Sól i pieprz z młynka dodaję do smaku. Pamiętajcie, że mięso wchłania sól. Całość posypuję papryka słodką i lekko nacieram mięso. W kilku miejscach – bardziej mięsistych tworzę delikatne nacięcia a w nie wkładam kawałki czosnku lekko rozkrojonego.

Na samym końcu posypuję wszystko ziołami prowansalskimi oraz kminkiem. Mięso wieprzowe w naszej kuchni musi być doprawione właśnie tymi przyprawami. Pod spód kładę dwa / trzy niewielkie płaty smalcu.

Kiedy mam wszystko gotowe wstawiam do lodówki na całą noc. Mięso odpowiednio przez te kilka godzin nabierze smaku i dobrze się zamarynuje. Oczywiście, że wystarczy zostawić żeberka tak doprawione na jedną / dwie godziny lecz intensywność zapachu oraz smaku będzie mniejsze.

Gdy włączam piekarnik – 170 stopni, góra-dół z wentylatorem, wyciągam żeberka z lodówki i podlewam je po górze niewielką ilością wody. Piekarnik nagrzany, to znak, że mogę włożyć główne mięso dnia do środka i piec do czasu aż będzie miękkie. Średnio tak około 1,5 godziny do 2.

W trakcie pieczenia (dwa lub trzy razy) podlewam je sosem, który wytworzył się podczas smażenia i odwracam. Kiedy nasze żeberka są gotowe podpiekam około 5 minut na funkcji grill wzmocniony. Temperatura wynosi wtedy 200 stopni.

Gotowe żeberka wyciągam na talerz i SMACZNEGO!

8 komentarzy:

  1. Lubię żeberka w każdej postaci.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj końcówką lipca
    Żeberka, czosnek, kminek..... Uwielbiam. Chociaż kminek u mnie nie wszyscy lubią
    Pozdrawiam nadzieją pełen pyszności sierpień

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mi smaka zrobilas tymi zeberkami, mniaaaam. Na pewno bede zagladac do Ciebie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. O, ma pewno wypróbuję przepis. Żeberka to jest to:)

    OdpowiedzUsuń

Ludzi z pasją było tutaj aż: