środa, 31 lipca 2019

Szpitalnie - co warto ze sobą zabrać.

Stało się. Wracamy ponownie do szpitala. Tym razem wszystko było planowane. Jakoś ten rok bardziej obfituje u nas w zwiedzanie szpitali, niż naszej Ojczyzny. Widocznie tak ma być i trzeba się pogodzić. Jedziemy dalej niż do naszych miejscowych szpitali. I to na wczesną godzinę! Trzeba było się ruszyć nad ranem i jechać z wielkim zapasem, aby dotrzeć do celu.

Tak sobie pomyślałam, że dla niektórych za jakiś czas (OBY NIE!! )wizyta w szpitalu będzie po raz pierwszy. Z  różnych przyczyn jedziemy do tego miejsca. Czasem niespodziewanych - jak było u mnie na początku, a czasem wizyty są planowane: zabiegi, operacje czy inne leczenia, które wymagają pobytu w szpitalu. Ostatnio skupiliśmy się na tym co można robić podczas hospitalizacji. Dziś zajmiemy się listą rzeczy potrzebnych, które warto zabrać i będą nam towarzyszyć w tym miejscu przez kilka dni.

1. Pidżama/obuwie - dla kobiet, które udawać się będą na operację najlepszym wyborem jest koszula nocna, która nie będzie uciskała na ranę. Mężczyźni różnie chodzą. Spotyka się na korytarzach, że noszą czasem dres. Jeśli nie czeka nas operacja warto pomyśleć o czymś wygodnym/ przewiewnym w czym można leżeć. Oczywiście, że jeśli pobyt będzie się wydłużał, warto zabrać kilka pidżam/koszul nocnych/ dresów.
Obuwie - raczej chodzimy w papciach. Można do kąpieli - szczególnie te osoby, które często łapią grzybicę - wziąć klapki do wody.

2. Bielizna na zmianę - majteczki, skarpetki - jeśli ktoś musi je mieć i ma zimne nogi, ewentualnie kobiety - stanik.

3. Ręczniki - W zależności od pobytu. Najlepiej mieć przy sobie minimum dwa.

4. Mydełko/ żel pod prysznic/ szampon - bardziej wygodny jest żel pod prysznic, ale są i tacy co preferują mydełka. Zależy od gustu i wyboru. Szampon do włosów w małej buteleczce się przyda, szczególnie jeśli spędzimy w szpitalu więcej dni.

5. Pasta i szczotka do mycia zębów/ grzebień lub szczotka do włosów - myślę, że o tym nie trzeba przypominać, ale przypominamy.

6. Chusteczki higieniczne - przydadzą się do przetarcia talerzyka na sucho czy sztućców; do wytarcia rąk lub twarzy na sucho.

7. Chusteczki nawilżane - przydadzą się szczególnie po operacji, kiedy to nie będziemy w stanie udać się do toalety. Odświeżą nas, przemyją.

8. Swoje leki z domu - jeśli przyjmujemy codziennie leki zabieramy je ze sobą! Nie zapomnijcie o nich!! Szpital ich nie podaje. Więc jeśli chorujesz na tarczycę, ciśnienie, serce - nie zapomnij o nich!

9. Podkłady na łóżko - potrzebne szczególnie, jeśli udajesz się na operację. Ochrona na pościel, aby nie ubrudzić. Szkoda parę dni leżeć w mokrym i brzydko pachnącym łóżku.

10. Sztućce/ kubeczek/ talerzyk - nie w każdym szpitalu są sztućce jednorazowe. Po drugie, jeśli są - nigdy nie ufałam i nie ufam że nie ma na nich zarazków. Dlatego dobrze jest wziąć z domu swój zestaw do jedzenia. Nóż, widelec, mała i duża łyżka oraz talerzyk - na pewno się przyda.

11. Butelka z wodą - Warto zaopatrzyć się szczególnie na czas po operacji na małe butelki z wodą niegazowaną oraz z dziubkiem. Troszkę potrwa zanim będziemy mogli pić i jeść to na co mamy ochotę. Jeśli nie mamy zabiegu czy operacji - jesteśmy w stanie sami dozować sobie wodę, przelewać do mniejszych pojemniczków lub do kubeczka.

12. Dokumenty - przyda się nasz dowód osobisty/ karta NFZ/ a także numer NIP do zakładu pracy - jeśli jesteśmy pracownikami i potrzebujemy zwolnienie L4 poszpitalne. Przyda się też dokumentacja przebiegu chorób - jeśli taką mamy np. wszystkie badania; kiedy i na co byliśmy wcześniej operowani; na co jesteśmy uczuleni; jakie było dotychczasowe leczenie itd. itp.

13. Pieniądze - kwestia sporna. Leżąc w szpitalu nie wydałam ani grosza. Są jednak osoby, które mają swoje seriale lub "telewizja nimi zawładnęła", więc parę groszy na TV się przyda. Czasem szpitalne jedzenie nie jest zbyt bogate można udać się (za zgodą pielęgniarki oddziału) na wypad po szpitalu w celu zakupu bułeczki czy wykupienia obiadu.

14. Telefon - dziś chyba, nie ma człowieka który nie posiada swojego telefonu komórkowego - nawet osoba starsza (zawsze można zadzwonić z dyżurki do domu, lub poprosić sąsiada/sąsiadkę z łóżka obok). I oczywiście ładowarka - też pomocna, jeśli spędzimy w szpitalu więcej niż jeden dzień. Szkoda byłoby jakby telefon się rozładował.

15. Badania - Wykonać wszystkie potrzebne badania do operacji lub leczenia szpitalnego jakie zaleca lekarz przyjmujący na oddział. Przeważnie są to badania rutynowe oraz związane z naszą przewlekłą chorobą np. tarczycowe (TSH).

16. Szczepienie na żółtaczkę - Przeważnie zalecane przed operacją. Warto jednak zapytać lekarza przed ustaleniem terminu, jak rozwiązać ów problem. Nie każdy z nas był szczepiony. Dobrze jest się upewnić, jak to wygląda w naszym przypadku.

17. Optymizm - Jeśli jedziemy na planowaną hospitalizację lub znaleźliśmy się tam niespodziewanie, z konieczności losu, warto zabrać ze sobą dobry humor. Pomimo dolegliwości, a także spędzania w nim czasu spotykamy się z przeróżnymi ludźmi - nie tylko doktorami czy siostrami, którzy wykonują tam pracę. Spotykamy się z ludźmi, niekiedy z całej polski, z różnym bagażem. Dobry humor i uśmiech zawsze pomaga w przetrwaniu niemiłych, trudnych czy przykrych rzeczy.

18. Książka/gazeta/hobby - aby się nie nudzić, między snem a badaniami oraz posiłkami warto czymś zająć swoje myśli. Oddać się w ramach możliwości swoim zainteresowaniom. Ten punkt już był poruszany.

*19. Nutridrink proteinowy - preparat odżywczy, bogaty w składniki odżywcze. Przeznaczony dla osób z chorobami przewlekłymi, chorobami onkologicznymi, dla pacjentów przed i po operacjach/ udarze/na ciężko gojące się rany/ odleżyny. Zalecany przez niektóre szpitale lub oddziały szpitalne.

*20. Ubranka/pieluszki dla dziecka - cały bagaż dla maleństwa. Dotyczy to tylko i wyłącznie kobiet w ciąży. Co wchodzi w ten zakres - ciężko mi napisać. Jesteśmy na razie małżeństwem bezdzietnym - na razie oczywiście.

* 21. Gumka do włosów - dobrze mieć, przeważnie gdy pacjentka (pacjent też się zdarza) ma długie włosy. Dobrze jest je spiąć.

➡️ Jeśli macie jeszcze pomysły, na to co dobrze jest wziąć do szpitala - dajcie znać w komentarzach na które czekamy⬇️⬇️. Zróbmy wspólną listę.
➡️ Mieliście okazję być w szpitalu w innym wypadku niż narodziny swoje lub dzieci? W jakiej formie? Pacjent czy Odwiedzający?

Oznaczenia  - * - są to punkty, które zależą od sytuacji pobytu i wymagań danego szpitala.

ps. Nie wiem kiedy pojawi się kolejny post. Jest on częściowo przygotowany, ale muszę go skończyć. Pojawi się po powrocie ze szpitala  i jak dojdę do siebie. Trzymajcie za mnie kciuki, aby wszystko dobrze się skończyło.

108 komentarzy:

  1. Szczepienia dzisiaj są wymagane, wiec to raczej konieczność, jeśli zabieg planowy.
    Nawet najprostszy zabieg może skończyć się różnie, więc trzymam kciuki oczywiście , odganiaj negatywne myśli i wracaj szybko do zdrowia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko bardzo dziękuje za ciepłe słowa. Jestem już w domku i się kuruję. :) nie ma to jak powrót do swoich.

      Usuń
  2. Na szczęście prócz porodu nie musiałam jeszcze nigdy przebywać w szpitalu! Uff. I oby tak zostało.
    Powodzenia i zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez myślałam, że tak zostanie. Niestety troszkę inaczej się potoczyło ale ważne że idzie ku lepszemu.

      Usuń
  3. przydatny wpis, mnie taki turnus czeka w październiku, idę na operację. kupię koszulę bo nawet jej nie mam tylko piżamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrówka za tym, a koszula bardzo się przyda. Nawet bardzo bardzo.

      Usuń
  4. Trzymam kciuki.
    Wpis na pewno pomoże nie jednej osobie. Szpitale udaje mi się omijać. Przynajmniej moja skromna osoba przybywa tam najwyżej w odwiedziny. Ale lepiej, żeby w ogóle nie mieć potrzeby tam chodzić...
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że będzie okej i może dopiero jako staruszka trafię do szpitala. Los jednak spłatał figla.
      Serdeczności.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Staram sie. Już w domku jestem, ale słaba.

      Usuń
  6. Bywałam w szpitalu i w roli pacjenta i osoby odwiedzającej. Przydaje się jeszcze ręcznik papierowy np. do wytarcia umytego kubka, własny talerzyk na którym można położyć np.owoce, mały czajnik elektryczny. Oby wszystko ułożyło się po Waszej myśli, trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Lenko, już w domu jestem. Teraz nabieram sił.

      Usuń
  7. Zycze Wam szybkiego opanowania sytuacji oraz wszystkiego najzdrowszego. Liste skopiowalam, nie wiadomo, kiedy moze sie przydac. Dziekuje, NAJLEPSZEGO! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy, jest już dobrze. W domku najszybciej wraca się do zdrowia.

      Usuń
  8. Swietny, praktyczny, kompletny poradnik na temat szpitalnych pobytow. Zycze by wszystko skonczylo sie pomyslnie. Czekamy na po wiadomosci! sciskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Grażynko. Już w domku jestem. Nabiorę sił i wracam do blogowania.

      Usuń
  9. Ja jeszcze paniom w ciąży polecam przygotowac obiady i zamrozic,przydadzą się na czas pologu w szpitalu, Mąż bedzie mogl przywieźć, bo jedzenie szpitalne to katastrofa.podobno ma się to zmienic ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas w szpitalu też te posiłki wyglądały słabo. Mi dowoził mąż. 🙂

      Usuń
    2. Chyba wszędzie jest ogólnie słabo. Akurat jak leżałam to szczerze nawet wystarczało mi to co było podawane na śniadanie obiad i kolację.

      Usuń
  10. Oby wszystko poszło po Waszej myśli i służby medyczne stanęły na wysokości zadania. Powodzenia:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulko, dziękujemy - stanęły na wysokiej wysokości :) Serdeczności.

      Usuń
  11. Ja nie lubie pobytów w szpitalu ale jak mus to mus

    OdpowiedzUsuń
  12. Edytko, trzymam kciuki. Edytko! Wracaj szybko do zdrowia.
    Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo dziękuję, już jestem w domku. Serdeczności.
      Teraz sił nabieram :)

      Usuń
  13. Post bardzo praktyczny.Jakiś czas temu też byłam w szpitalu na planowanym zabiegu.Pozdrawiam serdecznie i powodzenia oraz dużo zdrowia życzę:))

    OdpowiedzUsuń
  14. Będzie dobrze i szybko wrócisz:) A potem będzie jeszcze lepiej i doczekamy się relacji z nowej podróży. Uściski ślę:)Zdrowiej szybko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaskółko dziekuję. Na relacje z podróży jeszcze poczekamy. Na razie jeszcze wleci post, który przygotowałam z puzzlami :) podsumowanie miesiąca. Nabieram siły.

      Usuń
  15. Życzę zdrowia. Słowo szpital brzmi niewygodnie... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Edytko, zdrówka i krótkiego pobytu w szpitalu Ci życzę.
    Jako pacjentka byłam w szpitalu tylko raz, częściej jako odwiedzająca - najdłużej, gdy opiekowałam się umierającym na raka Tatą.
    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi z powodu Taty.
      Jestem w domu, jak na razie widać, że wszystko się udało. W tym roku mam pecha i leżałam drugi raz ale w innym. Już jest w porządku. Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  17. Proponowałabym żel odkażający. Nie zawsze w salach szpitalnych się znajduje, a czasem , jak w pewnej klinice w Warszawie , pojemnik na taki żel na korytarzu ( który jest jednocześnie poczekalnią i przejściem na sale pooperacyjne) ostatnio, kiedy tam byłam, był pusty. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Głowa do góry:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mam zbyt wielu doświadczeń szpitalnych, lista wydaje się kompletna. Trzymam kciuki Edytko, wracaj do nas szybciutko :))) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za życzenia. Już się kurujemy pooperacyjnie.

      Usuń
  19. Przede wszystkim życzę powrotu do ZDROWIA.
    Trzymam kciuki z wszystkich sił.
    Nas też czeka niestety w sierpniu szpital, najpierw mnie, potem męża.
    Pozdrawiam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  20. Szpital, to zawsze trauma i przeżycia. Wszak nie idziemy tam dla relaksu.
    Byłam w styczniu na kompleksowych badaniach, po 22 latach przerwy. Wtedy, to była "cesarka".
    Zabrałam niewiele rzeczy: tylko ręczniki, bieliznę, środki higieniczne, koszule na zmianę także, książkę do czytania ( ale nie przeczytam, bo miałam miłą Panią w pokoju, dużo rozmawiałyśmy.
    Szpital, badania dały mi namiastki tego z czym się borykam, na co uważać, jeśli chodzi o zdrowie.
    Nie miałam operacji, zatem nie wymagane były szczepienia.
    Pozdrawiam serdecznie, życzę zdrówka i spokojnego pobytu:)
    Będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje. Wszytko pięknie się zakończyło.
      Zdrówka równiez dla Ciebie.

      Usuń
  21. Szybkiego powrotu do zdrowia i wyjścia ze szpitala!

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie lubię szpitali, chociaż jestem w nich dosyć często.
    Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i pójdzie po Waszej myśli.
    Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  23. You have a wonderful blog! The topics you write about are very close to me. Thank you for sharing your thoughts!

    I follow you through GFC! If you want, go to my blog :)

    MY NEW POST: BAG OF YOUR DREAMS ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  24. Wrr
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia,pokory i wytrzymałości i jak najlepszego personelu

    OdpowiedzUsuń
  25. Trzymam kciuki, co się zapomni zabrać do szpitala to rodzina musi dostarczyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - to prawda. Ale jak jest coś planowanego to można już coś spakować.

      Usuń
  26. Szpitale są bardzo "nieludzkim" miejscem mimo swojej funkcji. Niestety miałam niegdyś taką (nie)przyjemność bywać w szpitalu i na dłuższą wizytę, jak i na krótkie, ale częste. Niestety nawet w ubiegłym tygodniu odwiedziłam SOR. Zawsze jest to bardzo stresujące przeżycie.
    Życzę dużo zdrowia, niech szpitale nie będą już planowane i nieplanowane, a żeby nie były w ogóle nam potrzebne!
    Pozdrowienia ślę bardzo mocno!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aiko niestety różnie to jest. Na razie trafiałam na miły personel - nie mogę narzekać.
      Zdrówka dla Ciebie i nie jeździj na SOR! więcej.

      Usuń
  27. I follow you on gfc 91 , follow back?

    https://bubasworld.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. W kolejnym poście doczytałam już, że wszystko jest w porządku i to jest najważniejsze... Poradnik bardzo przydatny, praktyczny i uwzględniający wszelkie niedostatki naszej służby zdrowia, jednak mam ogromną nadzieję, że nigdy mi się nie przyda, a i Wam nie będzie już więcej potrzebny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za ciepłe słowa. Tak, dokładnie idzie już ku lepszemu. Goimi się zewnętrznie i wewnętrznie. :)
      Chiriann i dokładnie, niechajże więcej taki poradnik się nam nie przydaje :D

      Usuń
  29. Podoba mi się, że na liście znalazł się optymizm. :) Świetnie, że ujęłaś gumkę do włosów. Jest bardzo przydatna, a łatwo zapomnieć, gdy zazwyczaj chodzi się w rozpuszczonych włosach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Joanno, że post się spodobał. Serdeczności :)

      Usuń
  30. Wizyta w szpitalu w roli pacjenta nie jest łatwym przeżyciem. Mnie na szczęście zdarza się rzadko (trzy szczęśliwe porody)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniałe, że nie musisz Aniu tam trafiać. Życzę Tobie abyś więcej nie myślała, chyba że jeszcze w planach macie nie jednego dzidziusia :)

      Usuń
  31. No cóż niedługo trzeba będzie zabierac dos zpitala własnego lekarza i pielęgniarkę, bo i tego zabraknie.
    To przestaje już byc śmieszne.
    Pracowałam wiele lat w szpitalu i mogłabym pamietnik napisac.
    Wszystko to mi bardzo dobrze znane.
    Dobry poradnik dla tych,którzy tam się udają pierwszy raz.
    Osobiście nienawidzę byc pacjentką!To niewyobrażalny stress.
    Cieszę się,że wszystko dobrze.Kuruj się!
    Pozdrawiam ciepło-)
    Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irenko dziękuję. Już bardzo dobrze się czuję i powoli zapominam, że tam byłam. W tym roku pierwszy raz od ponad 31 lat zawitałam w tym miejscu. Niby się wydawało, że człowiek jest niepokonany. :)
      Życzę Tobie (Wam), abyście nigdy nie trafili do szpitala - sobie też, chyba że z powodu (jak Bóg da) dzieciątka.
      Pozdrawiamy!!

      Usuń
    2. Dzięki serdeczne-)
      Dzieciątko nie grozi, już są !

      Usuń
    3. Serdeczności dla "młodszych" :) nam jeszcze "grozi" - jeśli zdrówko pozwoli.
      Wszystkiego dobrego.

      Usuń
  32. Życzę zdrowia!
    Ze szpitalami nie mam doświadczenia (i oby tak pozostało:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzamy się z Tobą. Życzymy zdrówka!! Oraz abyś nigdy się w nim nie znalazła. :)

      Usuń
  33. zdrówka życzę i duuuużo optymizmu :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo boje się szpitali i mam nadzieje ze szybko tam nie trafie :( jednak lista bardzo się przyda

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetna lista :) Dla mnie poza niezbędnymi rzeczami najważniejszy byłby zapas książek :) Coś w końcu trzeba tam robić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, książki też się przydadzą. To w zakresie hobby :D

      Usuń
  36. Ostatni raz w szpitalu byłam prawie rok temu, gdy rodziłam drugie dziecko.🙂 Miałam wszystko a kiedy coś zbrakło, mąż mi wszystko dowoził. Na szczęście mamy szpital w naszym mieście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To duże udogodnienie. My na wsi mieszkamy, więc szpitala u nas brak. Dopiero w mieście mamy.
      Tym razem to jechałam daleko od domu :)

      Usuń
  37. Bardzo przydatny post. Niby wyprawka do szpitala - taka prosta rzecz, a zawsze się czegoś zapomni :)
    Ps: dużo zdrowia i szybkiego powrotu do zwiedzania nowych inspirujących miejsc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgorzata bardzo dziękujemy. Zdrówko się przyda i Tobie i nam.
      Serdeczności.

      Usuń
  38. Na szczęście nigdy nie miałam okazji tam jechać, ale lista to fajny pomsył. Dużo zdrowia zyczę :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nie lubię szpitala, a kto lubi...
    Zdrówka Ci życzę, wracaj jak najszybciej...
    Jedyna korzyść jak byłam w szpitalu, to to
    że nauczyłam się obsługiwać nowego smartfona wówczas :-))
    krystynabozenna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu a więc wyszłaś na plus :)
      Za zdrówko dziękuje.

      Usuń
  40. Od samego słowa szpital mam gęsią skórkę.

    OdpowiedzUsuń
  41. Punkt 17 bardzo pomaga.
    Ja się słabo znam, bo zaliczyłam tylko klinikę jednodniową ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bea, skromnie napiszemy, że ten punkt też się nam bardzo podoba.
      Serdeczności.

      Usuń
  42. Oh, sama nigdy nie leżałam w szpitalu. W każdym razie trzymajcie się, no i dużo, dużo zdrówka i radości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marta dziękujemy. Już teraz w domku jestem. Nie życzymy nikomu. Ważne zdrówko!

      Usuń
  43. Witaj nadal w sierpniu
    Czy ze zdrowiem wszystko już w porządku?
    Życzę Wam dużo zdrowia i widoku spadających gwiazd. Niech spełnią się Wasze marzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ismenko tak, jestem już w domku. Szwy ściągnięte. Teraz wypoczywam i regeneruję organizm. :)
      Serdeczności.

      Usuń
    2. Zdrówka, zdrowka życzę!!!!!!

      Usuń
  44. W szpitalach w swoim życiu byłam wielokrotnie. Ostatni raz w styczniu byłam w Dortmundzie na operacji - woda butelkowana jest za darmo, bierzesz ile chcesz. Papier, podpaski wszystko za darmo. Catering pierwsza klasa- wybierasz potrawy na jakie masz ochotę plus deser oczywiście. U nas w NI tez nie jest źle, ale jak była w PL w szpitalu to masakra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, niestety nie jest łatwo w szpitalu. Z jedzeniem jest też krucho. Następnym razem uciekam do Was do NI (żartuję).

      Usuń
  45. Post może i nie za bardzo przyjemny, ale jaki pożyteczny. Mam 33 lata, ale jeszcze nie byłam w szpitalu. I mam nadzieję, że nie będę musiała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc życzymy aby to marzenie się spełniło. Też nie wiedziałam, że tam trafię wcześniej niż skończę przynajmniej 70 lat :D .

      Usuń
  46. Życzę zdrowia ☺
    Post bardzo pożyteczny jednak mam nadzieję że nikomu on się nie przyda ☺
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lili dokładnie, no poza kobietami w ciąży :) - bo to raczej nieuniknione.

      Usuń
  47. Bardzo przydatna lista, można szybko sprawdzić, jakie rzeczy spakować, w razie potrzeby. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jedyne moje wizyty w szpitalu były przy okazji narodzin moich dzieci. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia

    OdpowiedzUsuń
  49. Odniosę się do punktu 20 :)
    Jeśli o okoloporodowe i noworodków dmrzeczy chodzi to każdy szpital ma swoją listę potrzebnych rzeczy, dlatego warto zadzwonić, podjechać czy sprawdzić stronę internetową szpitala :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Odniosę się do punktu 20 :)
    Jeśli o okoloporodowe i noworodków dmrzeczy chodzi to każdy szpital ma swoją listę potrzebnych rzeczy, dlatego warto zadzwonić, podjechać czy sprawdzić stronę internetową szpitala :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Oj tak, mam za sobą kilkanaście pobytów w szpitalu i kilka operacji - i potwierdzam, że wszystkie przedmioty z Twojej listy są bardzo przydatne. Życzę dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za całego serca. Zdrówko idzie ku lepszemu :) oby już tak zostało :)
      Dla Ciebie też życzę dużooo zdrówka!

      Usuń

Ludzi z pasją było tutaj aż: