Zapiekane ziemniaczki

 Zapiekane ziemniaczki

Witamy Was niedzielnie :)

Seria "Kulinarna niedziela" kołem się toczy, więc przychodzimy z czymś na szybko. Zresztą większość naszych dań, pomysłów są z dziedziny - na szybko i nie zawsze z mięsem.

Jednym z ekspresowych obiadów, które nie zajmują nam dużo czasu, to zapiekane ziemniaki (gotowane z maślanką są jeszcze szybsze :p ). Sami z siebie wykonujemy mało czynności, bo więcej ziemniaki siedzą w wodzie albo w piekarniku. My tylko czekamy, czekamy a potem z apetytem wcinamy.

Zapiekane ziemniaki możemy zrobić, gdy zostaną nam z poprzedniego dni z obiadu, a nie mamy zwierząt ziemniako-żernych :D.

Potrzebne składniki:

Ziemniaki - zależy ile jest osób i jak bardzo jesteście głodni.

Olej

Sól

Przyprawa do ziemniaków i frytek (Prymat)

Wykonanie zapiekanych ziemniaczków:

Ziemniaki obieram ze skórki i kroję na mniejsze ćwiarteczki. Zalewam wodą i daję 3-4 łyżeczki soli. Ziemniaczki gotuję 15 - max 20 minut. Nie muszą być całkiem miękkie, ponieważ będą jeszcze podpiekane później w piekarniku.

Gdy ziemniaki już są ugotowane przekładam je na papier do pieczenia, który mam na tacce z piekarnika. Każdy ziemniaczek podlewam małą ilością oleju, a następnie posypuję przyprawą do ziemniaków i frytek od firmy Prymat. Przygotowane tak ziemniaki wkładam na nagrzanego piekarnika (180 stopni) i zapiekam jakieś 10 do 15 minut. Czas i moc musicie dostosować do siebie, bo wiadomo że piekarnik piekarnikowi nie jest równy. Jeśli macie funkcję - wzmocniony grill - warto ten tryb włączyć.

Życzymy smacznego.

Zapiekane ziemniaczki możemy jeść same, bez dodatków - takie bezmięsne danie. Zapić mleczkiem, maślanka czy kefirem - jak kto woli. Ziemniaczki możemy też połączyć z sałatką albo mięsem, ponieważ pasują one do bardzo wielu dań obiadowych i nie tylko.