wtorek, 19 lutego 2019

Parówka a'la kwiat

Marco siedzi przy laptopie i studiuje przepisy. W końcu coś wybiera i wysyła żonie.
- Patrz Edi, fajnie to wygląda - mówi.
Patrzę i patrzę na filmik. Nie wygląda to najgorzej.
- No fajnie wygląda ta przekąska - szybko odpowiedziałam.
- Nie wydaje się to trudne - ciągnie Marco.
- No, nie jest. Możesz zrobić - szybko popatrzyłam na męża i z uśmiechem patrzyłam na zaskoczoną minę Marca.
- Eeeeee...
- Mąż nie bój się. Zrobię ...


Parówki a'la kwiaty:
Sposób podania.



Składniki:
➡️ Ciasto francuskie;
➡️ Parówka (lub inna cieńsza kiełbasa);
➡️ Żółty ser;
➡️ 1 żółtko;
➡️ Sól;
➡️ Pieprz.

Sposób wykonania:
➡️ Parówkę (kiełbasę) kroimy w poprzek - nie do końca. Pomogą nam w tym patyczki do szaszłyków:
➡️ Z ciasta francuskiego wycinamy okrąg. Kładziemy na nim parówkę i wkładamy je pomiędzy nacięcia:
➡️ Żółty ser zetrzeć na tarce i wsypać do środka:
➡️ Piec w piekarniku w 180˙C przez 10 minut.
➡️ Wyciągnąć "kwiatuszka" i włożyć żółtko.
➡️ Ponownie piec w piekarniku. Nadal w 180˙C 2-3 minuty.
➡️ Po wyciągnięciu można dziobnąć w żółtko aby się rozlało. Doprawić solą i pieprzem - do smaku.
SMACZNEGO!
Sposób podania. Parówki a'la kwiaty z ryżem i ketchupem oraz ogórki kiszone.

Życzymy:
Edi i Marco

110 komentarzy:

  1. Ale super, dobre dla niejadków lub na małe przyjęcie, by zaskoczyć gości:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko dokładnie tak, zgadzamy się :)

      Usuń
    2. Tak podanych parówek jeszcze nie widziałam, super :)

      Usuń
    3. Miło nam. Cieszymy się, że pomysł się spodobał.

      Usuń
  2. To danie, gwarantuję gdy zjawi się jako gorące danie na przyjęciu "ą ę" będzie zjedzone w try miga

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo efektowne danie i nietrudne w wykonaniu!Zdjęcia śliczne i fajnie,że coś takiego znaleźliście i wykonaliście.Teraz ja mam ochotę na takie pyszności! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcamy do wykonania. Wcale nie jest to takie trudne.
      Pozdrawiamy i my :)

      Usuń
  4. Fajnego masz mężulka.:) Super danie.:) Pozdrawiam Was serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z zdjec mywnioskowałem że to sa parówki jakoś położone na jajku smażonym. A to nawet lepsze jest!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie do końca. :D Najpierw ciasto francuskie na tym parówka zwinięta w okrąg, do środka ser i jajko :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Produkty już nabyte. ;)

      Usuń
    2. Aniu, szybka jesteś. :) powodzenia.
      ps. podziel się czy będzie smakować.

      Usuń
    3. Jutro robię, bo nie było ostatnio na to czasu.
      Kiedyś mój mąż zrobił podobne dzieło. Naleśniki umieścił w wąskiej brytfance. Uformował je w łódeczki. Do każdej położył plaster wędliny i do środka po jajku. Nie pamiętam ile to siedział w piekarniku, ale było wyborne.

      Usuń
    4. Aniu brzmi to apetycznie i ciekawie. :)

      Usuń
    5. Melduję, że parówkowe kwiaty zostały spałaszowane. Pyszne były, raz jeszcze dzięki za kuchenną inspirację! :)

      Usuń
    6. Bardzo proszę :)
      Jeszcze nie jedno się pojawi parówkowego ale i nie tylko :)
      Bardzo nas to cieszy Aniu, że kwiatuszki zasmakowały :)

      Usuń
  7. Bomba :D uwielbiam dania z parówek. Razem z ukochanym często sobie urozmaicamy
    tak śniadania czy kolacje :) świetny przepis!
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszymy sie, że przepis przypadł do gustu. A więc teraz smacznego.

      Usuń
  8. bardzo estetycznie podane. Jak myślisz, czy z wege parówką też będzie ok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga myślę, że tak. :) Zachęcam abyście spróbowali :)

      Usuń
  9. Nie jem mięsa, ale dla innych mogę zrobić. :) Wygląda cudnie. Hahaha Ciekawe, jaką miał minę, kiedy powiedziałaś, że może to zrobić. Chciałoby się zobaczyć. hihihihi :D Pozdrawiam Was serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mina była bezcenna. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia, byłby nie lada ubaw.
      Uściski.

      Usuń
  10. Wygląda tak pięknie że żal byłoby zjeść:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, zgadzamy się z Tobą całkowicie :)
      Serdeczności.

      Usuń
  11. Jak przeczytałam przepis, to już wydaje się to takie proste :P Ale i tak genialne

    OdpowiedzUsuń
  12. To wygląda tak pięknie, że wolę nie próbować tego robić bo się pewnie ostro rozczaruje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego miałabyś się rozczarować?

      Usuń
    2. Bo takie rzeczy zawsze mi się rozpadają w trakcie gotowania. I nie będą tak ładne jak na zdjęciu

      Usuń
    3. Oj tam, to tylko idzie w piekarnik. Tu nie ma się co rozpaść ;)

      Usuń
    4. Nie doceniasz mojego braku talentu 😂

      Usuń
    5. Doceniam i na pewno wyjdzie smacznie :)

      Usuń
  13. Wygląda smakowicie! Nikt się nie pochorował?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie. A dlaczego mielibyśmy się pochorować :D ?

      Usuń
  14. Ładnie wygląda, aż strach pokazywać mojemu maluchowi, ten jest obżartuch, potrafi 3 parówki na zimno zaliczyć, a ma dopiero trzy lata.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uuuu, ale dobrze że je i ma apetyt. Niektóre dzieci bardzo "wybrzydzają" :)

      Usuń
  15. Bardzo pomyslowa forma podania prostych rzeczy, takich ktore moi uwielbiaja. Zaskocze ich w sobote ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale ciekawie podane parówki:) Aż się człowiek do niego uśmiecha:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pomysł świetny - szkoda, że mój mąż nie lubi ciasta francuskiego :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo pomysłowe danie! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. I parówka i jajko podane inaczej , ładnie to wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. O raju kwiatek boski. Fajny pomysł na jajko w parówce, i rzeczywiście dosyć proste danie a wyglada smakowicie:-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ciekawie to wygląda :) Ty mnie zawsze zaskoczysz jakimś przepisem - dlatego lubię tu zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Proste i bardzo efektowne. No i jak wiosennie wygląda. Muszę spróbować.
    Buziaczki posyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Małgosiu więc życzymy powodzenia w wykonaniu i smakowaniu. :)

      Usuń
  23. Proszę jakie ciekawe danie! Może i my się skusimy :)

    OdpowiedzUsuń
  24. No, extra! Pięknie wygląda na talerzu i aż ślinka cieknie... Gratuluję dobrego wykonania! Pola :)

    OdpowiedzUsuń
  25. To danie cudownie wygląda.
    Jest proste i ale bardzo pomysłowe.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy Łucjo za miłe i ciepłe słowa.
      Serdeczności.

      Usuń
  26. O kurczaki wyglada smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wow, smakowicie to wygląda. Sama bym zjadła takie pyszności. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  28. Mimo że unikam mięsa, wygląda to smakowicie.
    Smacznego!:)
    Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  29. Pomysłowe i wyglądające bardzo apetycznie. Tak podane na pewno od razu lepiej smakuje. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sposób podania zawsze robi wrażenie, lepsze lub gorsze. Ale najważniejsze jest to, że smakowite.

      Usuń
  30. Wyglada bosko. Zamawiam z dostawą do domu.
    http://furtka11.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawy sposób na typowe parówki podane w nietypowy sposób :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mayka.ok bardzo ładnie to ujęłaś. :)
      Dziękujemy za ciepłe słowa.

      Usuń
    2. Aleksandra R. K. Stupera i niesamowicie smakują.

      Usuń
  32. To wygląda super! Wszystko co najniezdrowsze i najlepsze w jednym miejscu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahahaha świetne stwierdzenie. A ogólnie co dziś jest zdrowe lub niezdrowe :D ?

      Usuń
  33. Jesteś nie w porządku!!!!!!!!!! Nie jadam kolacji a widząc to o takiej godzinie ... ale.... ło matko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihihiihi ... nie pacz, nie pacz :D Jaga A, a więc został posiłek oczyma.

      Usuń
  34. Niestety nie jem mięsa ale sposób jest bardzo fajny i świetnie się prezentuje, tym bardziej jak ktoś lubi :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Piękny widok :) chyba zrobię to moim wnuczkom,bo one lubią parówki,w takiej postaci jeszcze nie jadły :-)
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Już wiem, co zrobię dla przyjaciół. Gratuluję pomysłu!

    OdpowiedzUsuń
  37. Zaskakująco ładnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Witajcie
    Jak zawsze dziękuję, za dobre słowo, które u mnie zostawiliście. Macie rację, najlepsza jest własna bombonierka, w której znają się wszystkie snaki, bo życie niestety nie zawsze jest słodkie, jak byśmy chcieli. Warto zawsze być sobą i taka staram się być, ale jednak są chwile, kiedy trzeba założyć maskę. Gdybym tego nie robiła, to zraziłabym do siebie wszystkich, których kocham, lubię. Oni także to robią. Inaczej wszyscy bylibyśmy samotnymi osobami, tylko czasem mijającymi się na ścieżkach życia. No, chyba, że ktoś to lubi. A zmieniać się nie mam zamiaru.
    A potrawa, którą prezentujecie wygląda zachęcająco. Zawsze najpierw je się oczami. Dlatego ważne, jak podane danie wygląda. Smak też jest istotny, ale jak coś się nie podoba wizualnie, to już nie ma takiej ochoty, aby dane danie zjeść.
    Przez ten pospiech, brak czasu dopadło mnie zmęczenie i nie mogę sobie z nim poradzić. Mam nadzieję, że Wasze dni biegną spokojniejszym tempem i macie więcej czasu dla siebie.
    Śnijcie wiosenny wiatr i krokusy na zielonej górskiej polanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ismenko my też dziekujemy za wizyte, za obecność, za to że jesteś, przychodzisz i komentujesz.
      Za każde ciepłe Twoje słowo które ciepło brzmi jeszcze bardziej dziękujemy.
      :)
      Serdeczności

      Usuń
  39. O to przykład jak banalną parówkę można podać w niebanalny sposób ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) a to wszystko wynajduje mąż. A Ty żona się męcz

      Usuń
  40. Urocze, wyglądają jak słoneczka :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Tak rozpoczęty dzień z pewnością będzie udany! Pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Fajnie to wygląda. Może zrobię takie śniadanie w niedzielę.

    OdpowiedzUsuń
  43. I ciekawe danie wyszło, ozodobne :-)
    Inaczej się je niż zwykłą parówkę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha dokładnie, aż szkoda jeść taką parówkę Krysiu.

      Usuń

Ludzi z pasją było tutaj aż: