FARMERAMA - gra strategiczna.
Jej producentem i wydawcą jest: Bigpoint.
Początki są bardzo proste. Przez samouczek przeprowadzi nas Józek Łopatka. Pokaże nam on w jaki sposób możemy zasiać pole, jak zebrać plony oraz jak opiekować się zwierzętami. W końcu na farmie mamy nie tylko rośliny, ale drzewa i ciekawe zwierzęta. Kury, króliki, borsuki, konie i wiele innych ciekawych żyjątek.
A więc do dzieła. Zbieramy pszenicę ⬆️.
Józek pokazuje nam, że warto wchodzić do Spółdzielni i wykonywać różne zadania ⬆️
Jednym kliknięciem wykonujemy zadanie i odbieramy nagrody ❤️.
Dostajemy i punkty i sianogrosze oraz inne nagrody ❤️.
Podczas wykonywanych zadań udało się nam wbić kolejny 2 poziom. Możemy zobaczyć jakie zwierzęta, rośliny lub drzewa zostają odblokowane. Co możemy zakupić.
Kiedy zakończymy samouczek, Józek znika i już sami możemy poruszać się po okolicy poznając kolejne plansze.
Poniżej widzimy całą mapę. Niektóre miejsca są możliwe do odblokowania w momencie, gdy wejdziemy na dany poziom w grze:
Wracam do głównej działeczki i zakładam nowe pola a także dodaję jeszcze jedną zagrodę dla kurek:
Zasiane pola ładnie się prezentują. Jest kolorowo na naszej farmie: Mój farmerski świat ⬆️⬇️.
Od czasu do czasu pojawia się event (rozgrywka) w krainie pełni księżyca. Siejemy wtedy upiorne i mroczne rośliny a nasze zwierzęta, jak to przy pełni księżyca - stają się troszkę inne:
Kraina pełni księżyca.
Jakoś tak mrocznie się zrobiło 🎃.
Kiedyś bardzo dużo i długo grałam w tą grę. Wciągnęła mnie. Pamiętam, że wszystko co potrzebowałam do konkretnej misji wpisywałam do swojego zeszytu. Wpisywałam każde zdobyte drzewo, zagrodę dla zwierząt. Miałam chyba już z 80 poziom. Po latach jednak się mi troszkę gra znudziła. Dziś widzę, że powstało dużo nowości i ciekawostek. Zostało dodane zwierzęta, nowe drzewa a także miejsca. Nawet melodia w tle się zmieniła.
Coś tam rośnie na mrocznej planszy 🎃.
Plusy gry:
+ Ładna grafika.
+ Dużo nowych plansz.
+ Rozbudowane panele ze zwierzętami, roślinami i drzewami.
+ Ciekawe misje i nie zawsze szybkie oraz proste zadania.
+ Jeśli nie gramy zbyt często, rośliny nie więdną (co działo się kiedyś).
+ Spokojna muzyka i odgłosy zwierząt oraz natury w tle (można włączyć i wyłączyć).
+ Można grać w grę ze znajomymi.
Koło nagród.
Minusy gry:
— Gra nie ma końca (chyba że sami zakończymy grę).
— Im wyższe poziomy tym dłużej rosną nowe rośliny.
— Nowi gracze potrzebują troszkę czasu aby zorientować się w całości gry. Czasem idzie się pogubić.
Centrum. Miasteczko z targiem. Tu zrobimy zakupy, a także sprzedamy swoje produkty.
Nasza ocena gry:
🎮🎮🎮🎮/🎮🎮🎮🎮🎮
➡️ Czy pamiętacie tą grę?
➡️ Czy graliście w nią kiedyś? - a może jeszcze dziś ktoś z Was chętnie gra w FARMERAMĘ?
➡️ Czekamy na Wasze odpowiedzi pod postem ⬇️⬇️
ps. Link do strony znajdziecie klikając: FARMERAMA.
Mnie znajdziecie w grze pod nickiem: Edi.sikora .
Jeśli gra nie ma końca to dla młodych ludzi tylko plus:-)
OdpowiedzUsuńTak, ale jak jest za długa to też człowiek się po czasie nudzi :D
Usuńmam konto! jam drevnikocurek :)
OdpowiedzUsuńSuper, jak jakiś sąsiad mi odpadnie to wyślę zaproszenie.
UsuńNie znam i nigdy w nią nie grałam ale mam znajomych, którzy to robią od dość dawna. Sama wolę grę zwaną 'życiem';-D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Amasja, może coś więcej napiszesz =- nie słyszeliśmy o niej jeszcze (chyba).
UsuńGrałam kiedyś w farmę, ogródek i kapihospital. Zdałam sobie sprawę, że to zabijanie czasu i nie potrzebuję tego typu rozrywki. Preferuję jednak rzeczywistość, za dużo siedziałam przez to w internecie.
OdpowiedzUsuńAniu, zgadzam się z Tobą. Mimo to od czasu do czasu lubimy sobie w coś zagrać :) uściski.
UsuńNie znam tej gry, ale kiedyś chętnie spędzałam czas przy Simsach, grach z serii Tycoon oraz "Syberii" 1 i 2
OdpowiedzUsuńOj tak, to były cudne gry. a Tycoony - czasem gramy w niektóre jeszcze - głównie w zimowe wieczory.
UsuńJa to kompletnie jestem na bakier jeżeli chodzi o gry, czasami grałam jedynie w zręcznościówki.
OdpowiedzUsuńZręcznościówki są wspaniałe :)
UsuńNo tak, bez wątpienia, ale strasznie wciągają:)
UsuńDokładnie. Wszystko dla ludzi ale z umiarem. :)
Usuń...no chyba, że ktoś odgania Cię od grania bo jesteś człowieku jednak wciągnięty:)
UsuńHahahaha - dokładnie :)
UsuńWygląda tak samo jak farma z facebooka, bardzo popularna z 10 lat temu, chyba Farmville się zwała :)
OdpowiedzUsuńObiła się mi o uszy ta gra, może jeszcze jest... sprawdzimy :D
UsuńNie znam tej gry, ale to w sumie nic dziwnego. Po prostu do tej pory nie grałam, trochę brak czasu.
OdpowiedzUsuńI czasem dobrze, bo niekiedy można się mocno wciągnąć :D
UsuńO nie, nie patrzę bo się wciągnę. Jako, że nocki siedzę bezczynnie nad łóżeczkiem to często sięgam po takie cuda.
OdpowiedzUsuńHihihi, nie wciągamy w nią, tylko proponujemy że można troszkę poczuć się jak farmer - rolnik.
UsuńO super! Ja bardzo lubię takie gry!
OdpowiedzUsuńZagramy razem?
UsuńNie znam tej gry :-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zabawa i taka rolnicza :-)
Tak Krysiu, dokładnie tak jest :) od czasu do czasu fajnie zostać takim farmerem - rolnikiem :D
UsuńTeż w to kiedyś grałam! :-)
OdpowiedzUsuńSuper. :D
UsuńMoże jeszcze zaglądnę... chociaż pewnie już nie mam tam żadnej roślinki. :P
UsuńZależy jak dawno nie grałaś. Obecnie jest lepiej, bo rośliny nie zamieniają się w chwasty :)
Usuńgrałam kiedyś w podobną grę i przyznam że znów bym zagrała
OdpowiedzUsuńInga, zawsze możesz wrócić i coś pograć :) Serdeczności.
UsuńJak byłam młodsza to bardzo lubiłam tę grę :)
OdpowiedzUsuńRównież, i chętnie grałam. Po latach wróciłam zobaczyć co tam ciekawego się dzieje i jak się gra zmieniła.
UsuńNie znam tej gry, ale też nigdy nie byłam fanką takich gier :)
OdpowiedzUsuńRozumiemy, za komentarz dziękujemy.
UsuńTrochę boję się takich gier, bo łatwo się uzależniam... No i mam swój ogródek, w którym bawię się w farmera w reale ;)
OdpowiedzUsuńSuper, że masz taki ogródek i możesz być prawdziwym farmerem.
UsuńNigdy nie byłam fanką takich gier - dla mnie to po prostu strata jakże cennego czasu. Wolę chyba książkę :)
OdpowiedzUsuńKsiążki też jak najbardziej na tak :) też je lubimy :)
UsuńŚmieszna gierka, grałam w coś podobnego z dzieciakami z rodziny, ale nie online tylko w formie planszówki. Pozycja warta wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńCiekawa musi być ta planszówka. Jeśli uda się Tobie przypomnieć nazwę tej gry, to proszę napisz.
UsuńDużo o niej słyszeliśmy ale sami nie mieliśmy okazji grać
OdpowiedzUsuńKiedyś był na nią nie mały szał, dziś chyba już coraz mniej w nią gra.
UsuńFajnie, że przypomniałaś mi o tej grze. :-) Podam pomysł dalej, może moja siostra się skusi i zagra.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.kosmetykiani.pl
Miłej zabawy życzymy.
UsuńKiedyś namiętnie grałam, ale mi się znudziło.
OdpowiedzUsuńMi też się znudziło, ale jakoś gram na nowo. znów wciągnęło :D
Usuńmusze założyć konto bo brzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńPolecamy, ale nic na siłę - czasem można się dobrze wkręcić :)
Usuńpodrzuce temat bratu, on czeto grywa
OdpowiedzUsuńPolecamy, ale nic na siłę :)
UsuńWow, gra bez końca to musi być ekscytujące. Przyznaję, że obecnie wolę książkę niż gry. Jednak zapewne jest to świetny sposób na spędzenie czasu.
OdpowiedzUsuńAnetko, też lubimy książki :) Mimo to czasem pograć też warto i pobudzić w inną stronę wyobraźnię lub poćwiczyć koncentrację :)
UsuńJeszcze nie grałam w tę grę ale nie chce zaczynać, bo to uzależnia :D
OdpowiedzUsuńDonna, potwierdzamy :D gry potrafią narobić nie małego bigosu w życiu.
UsuńPamiętam jak za czasów szkolnych grało się w farmera, miło wspominam tą grę.
OdpowiedzUsuńoooo super!
UsuńPamiętam takie gry z dzieciństwa, teraz brak mi czasu na takie przyjemności
OdpowiedzUsuńAnszpi też mało gramy, ale od czasu do czasu - dlaczego nie :D ?
UsuńJako dziecko zdarzało mi się grać na komputerze. Od lat już e nic nie grałam. Aż nabrałam ochoty
OdpowiedzUsuńSuper :) Miłego czasu rekreacji :)
Usuń