niedziela, 20 lutego 2022

Gazetka Lego Explorer 2/2022

 Ruchome wiatraki

Cześć!

Dzisiaj przeniesiemy z magazynem Explorer w ŚWIAT ENERGII. Temat dzisiaj bardzo ważny i przydatny. W prezencie dostajemy 38 klocków z których możemy zbudować aż dwa ruchome wiatraki. Czy tak będzie, przekonamy się już za chwilę.


Muszę powiedzieć, że te miniaturowe wiatraczki bardzo się mi podobają. Nie wiem czy je zostawię czy rozbiorę na części. A może po prostu spróbuję na ich podstawie stworzyć wielkie, tak wielkie aby pasowały do naszego miasteczka? Hmm... Zastanowię się.
Plusem tego numeru jest bawialność zestawu, bo na prawdę te dwa wiatraczki się kręcą i to w zawrotnym tempie. Pokażę Wam jeden z nich:


Wiruje ten wiatrak szybko. W sumie ostatnio było wietrznie i mogłam spróbować dać je na dwór - zobaczylibyśmy czy będą łapać energię. Niestety przy tak dużym wietrze wolę nie ryzykować, aby na nowo nie położyć się do łóżka.

W tym numerze znajdziemy jeszcze jeden plus, poza bawialnością zestawu i łapaniem energii wiatru. Są to dodatkowe elementy - ilość sztuk - 4! Może nie jest to wielka ilość, a klocki nie są dużych rozmiarów, ale uwierzcie, że takie "zapasy" są miłą niespodzianką. Można je wykorzystać w przyszłości. Na plus zasługuje klocek imitujący żółty kwiatek oraz ten z czarną wajchą.


To wszystko na dziś. Łapcie zapowiedź kolejnego numeru (3), który ukarze się 19 marca. Udamy się na wyprawę po pustyni i zbudujemy zielonego gekona:

34 komentarze:

  1. Nie układałam klocków od czasów, kiedy mój syn był mały. Ale pamiętam, jak to wciąga 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sivko, miło mi że wpadłaś. U nas klocków pod dostatkiem :) Wróciliśmy do Lego w 2018 roku w grudniu, więc już sporo zestawów mamy. Z czasem się pojawią na recenzjach poszczególne sety.

      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Klik dobry:)
    Żeby jeszcze energię te wiatraki produkowały... ;) :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdzimy na dworze, ale jak już będę w lepszym stanie :D
      Serdeczności.

      Usuń
  3. Fajne wiatraki. Można przy nich poruszać z dzieciakami temat niekonwencjonalnych źródeł energii. To super temat i jak napisałaś ważny dzisiaj.
    Ale gekon zainteresował mnie również:)))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj,
      Kicikicitata, jak tylko gekon wpadnie w moje ręce to go tu pokażę. Czekamy na 3 numer z niecierpliwością.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Ciekawie wyglądają te wiatraki, prawie jak prawdziwe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Filologu,
      potwierdzam :) - może rozbuduję jakąś małą makietkę z nimi?

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Cherry Belle, witam serdecznie na pokładzie.
      Lubię jak zabawka ma ruchome elementy - to jest zawsze na plus.
      Uściski.

      Usuń
  6. Sympatyczne wyglądają te wiatraczki i najważniejsze, że kręcą się, działają.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajnie wygladaja te wiatraczki, moje klimaty Holenderskie hihi :)
    Pozdrawiam cieplutko ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, mogłam napisać że do Holandii się przenosimy z tym numerem.
      Serdeczności

      Usuń
  8. Sama chętnie bym się pobawiła, a gdyby je do akumulatorka podłączyć?
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, idzie to zrobić, tylko musielibyśmy troszkę inaczej zbudować konstrukcję i pociągnąć kabelki. Serdeczności.

      Usuń
  9. Witam serdecznie ♡
    Kocham klocki ^^ Dawno nie używałam, ale to jedna z najlepszych zabaw jakie wspominam! Moje ostatnie układane klocki to chyba jenga, ta wieża z której trzeba wyciągać poszczególne elementy tak aby się nie przewróciła :) Klocki to super pasja, ćwiczy kreatywność i pozwala bujać wyobraźni, a to niezwykle ważne dla każdego twórcy i tego najmniejszego, który dopiero odkrywa swoje pasje i tego największego, który zna już swoje pasje. Fantastycznie, że są takie gazety i można kolekcjonować dodatkowe klocki, z których składa się elementy poza zestawem. To na pewno wzbogaca kolekcję :) Super recenzja, uwielbiam wiatraki ^^ Tak po prostu, zawsze mi się podobały, kojarzą mi się z siłą i potęgą, są wielkie, ciężkie i człowiek nie ma na nie wpływu. To chyba najbardziej mnie fascynuje :) Super wpis Kochana!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ayuna.
      Znam Jengę, ale nie grałam w nią. Z klockami jest dokładnie tak jak piszesz. To samo z puzzlami, bo jeszcze ćwiczą myślenie.
      Na dzisiejszy dzień uzupełniłam całą naszą kolekcję puzzli, a dokładnie te wzory, które ułożyłam (i te co mąż próbował, ale on Legomaniak większy). Uzupełniłam recenzje gazetek. Brak tu jeszcze bardzo dużej ilości zestawów, chociaż już kilka się pojawiło.

      Cieszę się, że wpis się spodobał. Serdeczności.

      Usuń
  10. Jak byłam dzieckiem kochałam układać lego :D
    Takie wiatraczki montowałam przy swoich domkach.
    Ale to była frajda! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu miło czytać tak ciepły komentarz. My już nie dzieli, ale kochamy Lego i nadal się bawimy.
      Serdeczności.

      Usuń
  11. Ja tam uwielbiam układać klocki - mimo wieku! jest u mojej mamy sporo lego, te wiatraczki świetnie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko, miło czytać taki komentarz. W takim razie, jak znajdziesz chwilkę zapraszam na kolejne klockowe i około klockowe recenzje.
      Serdeczności

      Usuń
  12. Nic dziwnego że podobają Ci się te wiatraki- są bardzo fajne :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Mojem chrześniakowi by się spodobała ta gazetka!

    OdpowiedzUsuń

Ludzi z pasją było tutaj aż: