wtorek, 12 lutego 2019

Zamek Sułkowskich w laserach.

W miniony piątek kuzynka naszej koleżanki miała urodziny. Zaprosiła nas, więc nasza piątka ruszyła do Bielska-Białej.
Nasz cel to trampoliny w GO JUMP - jednak nie o tym dziś. Myślę, że jak się sprężymy ze zdjęciami - to możliwe, że w sobotę pojawi się post o tym miejscu.


Po GO JUMP szukaliśmy restauracji w której mogliśmy coś niecoś zjeść. Miejsce znalazło się tuż obok rynku. Z kolei na rynku znajduje się piękny zamek Sułkowskich. Budowla była tak pięknie oświetlona, że stanęliśmy na chwilę i podziwialiśmy powoli przesuwające się po niej wzory wyświetlane z laserów.



Podróżując to tu, to tam czy oglądając zdjęcia w sieci zauważyliśmy, że teraz taka moda na te lasery. Nie tylko ciekawymi wzorami oświetlane są ważne budowle w mieście, ale też i domy prywatne.
Jak się Wam podobają takie laserowe wariacje? Czy w Waszych miastach / miejscowościach też są tak podświetlane budynki?
Chętnie poczytamy ⬇️⬇️ w komentarzach.

Edi i Marco.

90 komentarzy:

  1. Pokazy laserowe podobają mi sie, ale jeśli chodzi o zabytki, to uważam, że ich piękno broni się samo i dodatkowych atrakcji laserowych nie potrzebuje:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisane Jotko :)
      a my uważamy, że od czasu do czasu nie zaszkodzi, o ile ładnie wszystko razem jest skomponowane.

      Usuń
  2. Ciekawe podświetlenie ale uważam ze nie dla zabytków

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie pewna rodzina "polaserowała" sobie swój własny dom. Latają teraz nocą po murach gwiazdki i bałwanki.

    OdpowiedzUsuń
  4. oo fajnie nasze dziewczyny miały by radochę:) teraz w okresie świąt jeżdzielismy po okolicy i oglądalismy takie ozdoby :0

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się, aczkolwiek jestem zdania, że wystarczyłyby jakieś powiedzmy półgodzinne pokazy raz na dobę. A poza tym zwyczajne oświetlenie, aby móc się napawać pięknem zabytków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, ale przypuszczam, że wiosną już będzie zamek "normalnie" podświetlany.

      Usuń
  6. Lubię zdjęcia miast nocą.
    Co do laserów, to u mnie nie ma takich budynków, ale też w mojej mieścinie nie bardzo jest co podświetlić:)
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Budynki użyteczności publicznej spoko, ale Mikołaj jadący na oklep na reniferze pełzający po domu jednak troszkę ciągnie mi tandeta 🙊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha ... takiego Mikołaja nie widziałam jeszcze na budynkach.

      Usuń
  8. Niby zabytki bronią się same,ale podoba mi się podświetlenie zamku.wieczór wydaje się wtedy nasycony magią.
    U mnie też podświetlane są zabytki,jakoś mi to nie przeszkadza.
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Aż ciekawią mnie takie laserowe pokazy w innych miejscach. Może też pojawią się one z czasem na blogu.

      Usuń
  9. W miastach coraz częściej spotyka się podświetlone zabytki.
    Budowle wyglądają bardzo interesująco.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łucjo dziękujemy za miły komentarz i podzielenie się odczuciami.
      Serdeczności.

      Usuń
  10. U mnie takie laserowe wariacje są na Zamku w Wilanowie. Byliśmy kilka razy i zawsze jest świetnie :)) Bardzo fajny post przygotowaliście i chętnie zajrzę do Was częściej :)) Miłego wieczoru!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za ciepłe słowa. Zapraszamy. Posty pojawiają się we wtorek i w sobotę.
      Zachęcamy do przeglądnięcia poprzednich wpisów.
      Serdeczności.

      Usuń
  11. Pięknie to wygląda, choć może lepiej na nowoczesnych budynkach.
    Zabytki mają już swój niepowtarzalny klimat bez laserów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda.
      Ale raz na jakiś czas... dlaczego nie? o ile jedno z drugim ładnie się uzupełnia.

      Usuń
  12. Uwielbiam takie laserowe pokazy! Mieszkam niedaleko zamku w Wilanowie i to jedno z moich ulubionych miejsc, gdzie robi się takie rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wilanów, zamek jest śliczny. Czuję, że jeszcze tam wrócimy.
      Serdeczności i miłego oglądania pokazów.

      Usuń
  13. W Bielsku-Białej są trampoliny? Dobrze wiedzieć.
    U nas z okazji 100 lecia nadania miastu praw miejskich urządzono taki laserowy mapping (możesz go obejrzeć tutaj ->https://na-sciezkach-codziennosci.blogspot.com/2016/09/post-z-dedykacja-dla-wojtka-innego-syna.html) i muszę przyznać, że wyglądało to bardzo imponująco. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko tak są. O tym będzie jeden z nadchodzących postów. Miał być w sobotę, ale będzie małe przesunięcie.
      Chętnie zaglądniemy na podesłanego linka.
      Pozdrawiamy.

      Usuń
  14. Nie przeszkadzają mi, ale nie jestem też jakąś wielką fanką tego typu pokazów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wyglądają tak podświetlone budowle:))pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda to zjawiskowo i magicznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nowe możliwości, to i nowa moda. Mnie wystarcza tradycyjne reflektory oświetlające budynki warte pokazania w nocy, niekoniecznie musi się na nich coś ruszać. Natomiast taki laserowy teatr, gdy zwykła fasada zwykłego domu zamienia się w pałac, ruinę albo statek kosmiczny, to jest super, widziałam taki pokaz w Łodzi swego czasu. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie lasery to prawdziwa atrakcja i miły dla oka pokaz. Z przyjemnością od czasu do czasu można obejrzeć :D
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  19. To zależy od budynku :) Czasem jest to miły "spektakl" dla oka.
    Znam ten pałac. Bielsko budzi moje wspomnienia dobre, ciepłe i te bardzo niestety smutne. :(
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro nam, że masz z tym miejscem też smutne wspomnienia, ale miło czytać, że są też i dobre.
      Serdeczności.

      Usuń
    2. W Bielsku pracowała moja Córcia, była wtedy szczęśliwa...
      Często razem rodzinnie spacerowałyśmy po tym pięknym mieście.
      Ale niestety minęło kilka lat i leczyła się w szpitalu im. Jana Pawła II.
      A my prawie całe dnie i noce w drugim etapie choroby spędzaliśmy u Niej na oddziale onkologicznym...:(
      Kiedy teraz przejeżdżamy przez Bielsko, serce kroi mi się z bólu...
      Kilka razy chciałam przygotować post o tym mieście... i nie potrafię...
      Przepraszam za ten smutny komentarz.
      Pozdrawiam Was ciepło!

      Usuń
    3. Rozumiemy. Ciągle nie potrafimy zrozumieć tej "niesprawiedliwości" - dlaczego tak młode i ciepłe i piękne i wspaniałe osoby odchodzą z tego świata.
      Dziękujemy za ten komentarz i także ciepło oraz serdecznie pozdrawiamy.

      Usuń
  20. Pieknie :) w Toruniu ogladałam taki na pokazie świateł :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gwiazdy, bombki...super to wygląda na dużej i okazałej budowli.Piękne są takie pokazy laserowe.W moim mieście na ścianie Ratusza był taki pokaz przed 11 listopada, na 100 lecie odzyskania niepodległości. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. W Suwałkach jeszcze nigdy nie byłam.
    Może kiedyś uda mi się tam zawitać, a myślę że warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm.. Bielsko Biała to województwo śląskie więc nie Suwalszczyzna. Tam nas też jeszcze nie było :)
      Serdeczności.

      Usuń
  23. Fajne, super uatrakcyjniają wygląd znanych budynków :) Jestem na tak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też, o ile pasują te lasery :) niektóre budowle dziwnie wyglądają.

      Usuń
  24. Piękny zamek :) Cudnie oświetlony!

    OdpowiedzUsuń
  25. ha,no właśnie ten zamek jest w moim mieście:)))))parę kroków dalej jest katedra równie pięknie oświetlona chociaż bez laserów,ale wygląda fajne od starówki:)))pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znamy to miejsce :) łącznie z katedrą - ale już nie szliśmy tam tym razem. Następnym razem nie przepuścimy okazji.
      Serdeczności.
      ps. Jak miło wiedzieć, że mieszkasz tak bliziutko :)

      Usuń
  26. Lubie te podświetlania , szczególnie z okazji różnych wydarzeń i świąt. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witamy i dziękujemy za ciepły komentarz. Pozdrawiamy i my.

      Usuń
  27. Lubię oglądać miasta nocą, a podświetlone budynki bardzo mi się podobają, chociaż lasery nie zawsze pasują do wszystkich budowli.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nino masz rację, nie zawsze lasery pasują do danej budowli.
      Pozdrawiamy.

      Usuń
  28. Pięknie to wygląda ☺ Zdarzyło mi się widzieć takie rzeczy ☺

    OdpowiedzUsuń
  29. Ciekawa jestem waszej relacji, a tymczasem zapraszam na moją relację z podróży do Portugalii.
    Efekty świetlne jakie można uzyskać dzięki współczesnej technice potrafią zadziwiać i zachwycać. Myślę, że takie efekty świetlne pozawalają zauważyć obiekt, a także zobaczyć go w innym "ujęciu"
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Relacja pojawi się troszkę później. :) Troszkę inaczej poukładały się nam posty.
      I pędzę czytać, oglądać o Portugalii. :)
      Serdeczności.

      Usuń
  30. Oj, ciekawa jestem Waszego pobytu w Go Jump :).

    W moim rodzinnym mieście widziałam identyczne lasery, fajnie to wygląda :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raeszko, będzie relacja ale chyba przy kolejnym - wtorkowym poście :D
      Serdeczności.

      Usuń
  31. W Warszawie jest sporo tak podświetlonych budnków, mostów. Bardzo ładnie to wygląda. Zawsze nocą zachwyca mnke Zamek KrólewskiiMost Śląsko-Dąbrowski😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musimy się wybrać kiedyś do stolicy nocą.
      Zamek i most muszą ładnie wyglądać.
      Serdeczności.

      Usuń
  32. Jeżeli takie "ozdoby" pojawiają się na święta, to w porządku. Zawsze to atrakcja i coś nowego, co zwraca uwagę. Pozdrawiam, życząc powodzenia w działaniach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za komentarz i za obecność oraz podzieleniu się opinią w komentarzu.
      Pozdrawiamy.

      Usuń
  33. O matko, jak to pięknie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  34. Laserów na budynkach nie lubię (szczególnie te niby 'ozdoby świąteczne' zamiast lampek), ale już jako alternatywa dla fajerwerków - popieram całym sercem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za opinię, podzieleniem się spostrzeżeniem.
      Serdeczności.

      Usuń
  35. Nigdy nie miałam okazji być w tym mieście, ale zdjęcia wyglądają niezwykle zachęcająco. Jestem naprawdę ciekawa tych pokazów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszamy, Bielsko jest urokliwe nawet bez pokazów. :)

      Usuń
  36. Nigdy nie byłam w Biesku-BIałej i nigdy też nie miałam okazji podziwiać takich pokazów świetlnych. Bardzo fajnie to wygląda, jednak na żywo musi być jeszcze ładniejsze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Zdjęcia nie pokazują tego co widzi na żywo oko.
      Pozdrawiamy.

      Usuń
    2. Lasery jak widzę, są coraz bardziej popularne.

      Usuń
  37. Wiele razy słyszałam o takich laserowych pokazach, ale nigdy nie miałam okazji zobaczyć ich na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  38. Polecam Toruń! Wydarzenia Typu Bella Sky Way to świetne iluminacje. Tam zobaczycie jak to się robi naprawdę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za zaproszenie i polecenie. Skorzystamy na pewno.

      Usuń
  39. Uważam ze lasery na zabytkach to swietny pomysł. Bo dzięki nim zauważamy zabytki i budowle na ktore pewnie nie zwrocilibysmy normaknie uwagi - bo są szare, mało zauważalne. Myślę, ze jest to swietny sposób na zauwazenie zapomnianych zabytków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetna opinia. Dziękujemy za podzielenie się w komentarzu.

      Usuń
  40. Miałem kiedyś okazję uczestniczyć w iluminacji ruin zamku znajdującym się w Sochaczewie. Wyglądało to troszeczkę inaczej, gdyż oświetlany był od środka, a całości dopełniał sztucznie generowany dym z parownika. Bardzo fajny efekt. Wszystkie takie pokazy świetlne na budynkach zamków, bloków czy kamienic pięknie rozświetlają cały budynek i robią świetne wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super. Dziękujemy za wizytę i komentarz. W Sochaczewie nie byliśmy, ale zmierzamy powoli w tym kierunku.

      Usuń
  41. Bardzo lubię miasto Bielsko-Biała-)
    Mam do niego duży sentyment.
    Pokazy laserowe oglądałam w wielu innych miastach,podobają mi się.
    Spacery po nocach też lubię-)
    Pozdrawiam!
    Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A my do Bielska mamy bliziutko.
      Samochodem z jakieś 30-35 minut, a pociągiem prawie 2 godziny :D - taki to kontrast podróżniczy.
      serdeczności.

      Usuń

Ludzi z pasją było tutaj aż: