BUGATTI BOLIDE
Seria: TECHNIC
Ilość elementów: 905
Rok wydania: 2023
Numer katalogowy: 42151
Wiek: 9+
CZEŚĆ!
Piękny żółty Bugatti wylądował na "klockowym warsztacie". Muszę skromnie napisać, że już na pudełku wygląda nieźle, a jak będzie na żywo? Zobaczymy.
Nim pokażę środek, zobaczmy razem jak wygląda tył pudełka. Podane są tu informacje odnośnie długości klockowego modelu (31cm), elementy, które możemy podnieść do góry, praca tłoków oraz wnętrze złożonego samochodu. Na górze mamy oryginalny wygląd modelu oraz jego najważniejsze parametry.
Muszę stwierdzić, że model bardzo się mi podoba (ps. niedawno odkryłam, że ten sam model Bugatti Bolide występuje jeszcze w niebieskim kolorze). Czas na otwarcie pudełka i wyciągnięcie zawartości.
Dostajemy 4 worki z klockami, instrukcję składania oraz spory arkusz z naklejkami (zmora fanów Lego).
Czas na budowę 😁. Serią tą w większości zajmuje się mąż, a ja robię za fotografa ewentualnie za naklejacza naklejek i wpasowaniu drobnicy oraz ruchomych elementów. Jakiś mały rąbek mojej pracy w konstrukcji też jest.
Etap pierwszy czyli pierwszy woreczek budowy za nami:
Etap 2 - powoli zaczyna się coś dziać, sporo klocków przybyło:
Bardzo trudno zrobić zdjęcie modelowi, przez czarne elementy - odbija się światło (jak nie słoneczne z okna, tak lampa i paprochy szybko się tutaj łapią).
Bardzo podobają się mi podnoszone drzwi do góry, a nie otwierane na boki.
Ciekawie wyglądają opony - minus za naklejki 😑, a nie nadruki. Zobaczcie też różnicę. Koła od strony kierowcy mają czerwony pas a od strony pasażera - niebieski.
Przód i maska ma ciekawy, sportowy - więc nie taki oczywisty kształt. Maskę możemy podnieść, ale też przesuwa się konstrukcja i ciężko z powrotem ułożyć podstawowy kształt, więc obejdzie się bez zaglądania pod nią.
Poza podnoszonymi drzwiami do góry, bardzo podoba się mi tył samochodu, a dokładnie 'kozacki' układ świateł. W nim jestem totalnie zakochana. Mam wrażenie, że to jakiś prom kosmiczny, a nie samochód 😆.
Rzućmy jeszcze okiem na cały model z lotu ptaka. Na środku znajdziemy pokrętło dzięki któremu możemy skręcać kołami podczas zabawy. Z tyłu zabudowane są tłoki, które pracują dość głośno oraz poruszają się góra - dół. Ciężko jest je zobaczyć ponieważ model jest dobrze zabudowany.
Jeśli chcecie zobaczyć inne zestawy z serii Lego TECHNIC, zapraszam do zakładki po lewej stronie na blogu. Dla 'leniwych' podpinam wejście w tym miejscu 😁.
Mój syn lubi tą serię, na pewno by mu się spodobał taki zestaw:)
OdpowiedzUsuńNie jest specjalnie drogi, a robi wrażenie. Polecam.
UsuńU nas był składany Lotus :)
OdpowiedzUsuńMiło czytać. Lotus też jest piękny.
UsuńTaki wypasiony ten model... na bogato :)
OdpowiedzUsuńPonad 900 elementów, to robi dobrą robotę.
UsuńAle super! Efekt finalny jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńRównież i nam się podoba. Na żywo o wiele lepiej wygląda.
Usuń