czwartek, 19 października 2023

Ogrodowo i nie tylko

 

CZEŚĆ!!

Zapraszam na mały przerywnik w postaci zdjęć z naszego ogrodu - takiego w kolorach jesieni. Nie dorównam nigdy PANI OGRODOWEJ - na który blog zapraszam, ale zdjęcia spontanicznie lubię czasem robić. Tak po prostu, ot tak. Złapałam telefon, poszłam troszkę się ze słoneczkiem przywitać, bo (ponoć) nadchodzą dni bardzo zimne i śnieżne. Czy tak będzie czas okaże.
Dawno też nie pisałam nic, co dzieje się w naszym życiu. Biegnie ono coraz to szybciej i szybciej. Próbuję łapać każdy moment, każdą chwilę. Momentami mam wrażenie, że nie jestem w stanie złapać wszystkiego. Dopiero co był styczeń, przeleciała zima przez palce. Święta Wielkanocne czmyknęły niczym zając na wyścigach. Później wiosna - remonty w domu i stawianie zdrowia powoli do pionu. Oczekiwanie i wyjazd co roku w Wielkopolskę do znajomych / na konwent PYRKON. Rocznica ślubu, kolejna, małe podróże po Polsce oraz ogarnięcie zaskórniaków i podróż za granicę, by zwiedzić kolejny kraj - CHORWACJĘ. Operacja nogi taty - pomyślnie zakończona. Później KLOCKON i wchodzę w czas spokoju. Powoli zamykam 2023 rok.
Nie był to najlepszy rok pod kątem zdrowia, ale przynajmniej nie wylądowałam w szpitalu ani razu. Pierwszy raz obskoczyła mnie dziwna choroba w lutym. Później dzielnie się trzymałam, ale gorący lipiec w większości spędziłam w łóżku. Gorąc + klimatyzacja w pracy załatwiły mnie na cacy. Ostatnie dni obecnego zwolnienia lekarskiego, które towarzyszy mi od 05 października jest dla mnie o wiele bardziej łaskawsze. Nie muszę leżeć do łóżka przykuta i wcinać wielu prochów, ale też nie jest dla mnie to najłatwiejszy czas i moment w życiu.
Poradnia onkologiczna nigdy nie kojarzy się nam dobrze. Kilka lat temu jak leżałam w szpitalu na oddziale ginekologiczno-onkologicznym chciało się mi po prostu beczeć. Dzisiaj też walczę z różnymi dziwnymi znamionami albo naroślami. Czasem trzeba, by chociaż jeszcze na jeden dzień, tydzień, miesiąc, rok przedłużyć życie. Nie ma co się zastanawiać skoro w rodzinie pojawiały się "czerniaki". Dzisiaj jadę wyciągnąć ostatnie szwy z głowy i po wyniki. Oby było dobrze, bo chcę już wrócić do pracy.
Napiszę Wam, że w takich sytuacjach dobrze jest mieć wsparcie w postaci najbliższych domowników. Dobrze jak też zrozumienie jest w pracy i w otaczającym nas środowisku.
Dobrze jest mieć też kochane zwierzątko obok, mieć pasje - jak u nas klocki i puzzle. Jak dobrze jest dla kogoś / dla czegoś żyć. Jak miło jest marzyć.
Wzięło mnie totalnie na refleksję. Czy to ze względu na wiek, czy na miesiąc, a może po prostu dałam się ponieść palcom, które stukają to co głowa myśli a serducho czuje. Post inny niż zwykle. Nie wiem czy jeszcze kiedyś coś podobnego napiszę.
Nie jestem fotografem, ale aparat w telefonie to też moja pasja i hobby. Nie umiem robić pięknych ujęć. Czasem są rozmazane kadry, czasem krzywe czy zbyt ciemne ujęcia. Lecz lubię zatrzymać na moment czas, który ciężko złapać umysłem, który pędzi i pędzi zmieniając swoją paletę barw.
Nie jestem dobrą ogrodniczką. Nie mam daru do kwiatów, nie wiem nawet jak niektóre się nazywają - rośliny też. Nim pojechaliśmy zwiedzać Chorwację miałam swoje kolejne urodziny. Byłam na delegacji w tym dniu i spotkałam tam dziewczynę, z którą się już znamy od dłuższego czasu. Załodze kupiłam po ciasteczku, a one w podzięce kupiły kwiatka i pudełko z puzzlami.
Przed wyjazdem zaniosłam mamie kwiatka, aby zadbała o niego i podlewała. Nie mogłam wybrać lepszej opiekunki. Mama uwielbia kwiaty i chętnie się nim zaopiekowała. Tydzień po powrocie dostałam zagadkę do rozwiązania. Co jest zielono-białe i od tygodnia czeka na odbiór właściciela (zapytała mama)? Możecie mi wierzyć lub nie, ale chyba z 15 minut nie umiałam odgadnąć że chodzi o mojego urodzinowego kwiatka 😆.
W jednej części ogrodu dumnie chodzi kilka kurek. Swojskie jajka, to swojskie.
Niebo też jednego dnia było przepięknie udekorowane białymi mazami na swoim niebieskim tle.
Kochani, dziękuję że dobrnęliście do końca
tych moich farmazonów. 
Do zobaczenia w kolejnych wpisach i na Waszych blogach.

32 komentarze:

  1. Bardzo osobisty wpis, ale to dobrze bo możemy lepiej się poznać.
    Zdjęcia ogrodu i grzybów bardzo efektowne, w i kurki takie dostojne 🙂 co do zdrowia to trzymam kciuki za możliwie najszybszy powrót do formy i pracy. Z pracą to jest tak, że jak " chodzimy" do niej to narzekamy, ale gdy tylko z jakiegoś powodu nie możemy to od razu doceniamy jaką jest wartością. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz mocno trzyma kciuki za szybki powrót do zdrowia 😘🥰🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię moją pracę ogólnie. Dobrze się w niej czuję, ale troszkę się rozleniwiłam przez ten rok. A może to nie lenistwo tylko patrzenie też troszkę na siebie i swoje zdrowie i nie wszystko się da.
      Za zdrówko dziękuję, a wyniki wyszły dobrze :D

      Usuń
  2. Piekne zdjecia, no cóż chyba każdego z nas dopada co jakiś czas jakąś refleksja, przemyślenie i trzeba to wylać z siebie.Życze dużo zdrowia i pokazuj ogród i kury Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa. Już wracam do pracy. Wyniki na szczęście okej. :D

      Usuń
  3. Śliczne zdjęcia. Czas leci nieubłaganie i co zrobić? Nikt go nie zatrzyma. Dużo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie L, czasu nie zatrzymamy. Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  4. No nieeee... Otwieram Twojego bloga i zamiast kolorowych klocków widzę... Panią Ogrodową :) A tak na serio, to bardzo mi miło, że wspomniałaś o mnie w swoim wpisie. Powiem Ci, że takie wpisy też są potrzebne, czasem dobrze jest dać się poznać lepiej swoim czytelnikom. Zdjęcia są bardzo ładne i wcale nie trzeba znać się na roślinkach, żeby robić im ładne fotki :) Życzę Ci dużo zdrówka i masz 100 procent racji, że wsparcie bliskich osób, czy to z domu, czy nawet z pracy, to bardzo istotny element. Nic mnie tak nigdy nie deprymowało, jak niezadowolenie pracodawcy ze zwolnienia lekarskiego pracownika, czasem przecież inaczej być nie może. Trzymaj się, kochana i wszystkiego dobrego Ci życzę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak piękny komentarz i dużo miłych słów. Na szczęście już jest dobrze. Wyniki są okej i mogę wracać do pracy, chociaż ... troszkę się rozleniwiłam i dalej oddawałabym się swoim pasjom by nie zwariować.

      Usuń
  5. Przede wszystkim życzę Ci zdrowia :)
    Mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży.
    Zgadzam się że wsparcie najbliższych, jest w takich sytuacjach najważniejsze.
    Mi również ten rok przeleciał przez palce...
    Pozdrawiam
    https://nouw.com/1993ewas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wizytę i ciepły komentarz. Nie jestem w stanie na razie wejść na Twojego bloga. Mamy w domu jakiś problem z siecią. Nie możemy niektórych a raczej większości stron otworzyć :( Działa nam tylko FB, GOOGLE i kilka blogów. Jak problem zniknie wpadnę na rewizytę.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Edytko jakość zdjęć to kwestia bardzo drugorzędna wobec wrażliwości człowieka na otaczającą przyrodę. Pięknie uchwyciłaś te ulotne momenty natury, która tak szybko ulega przemianom.
    Dobrze, że podzieliłaś się tym, co dla Ciebie ważne... a cóż może być cenniejsze od zdrowia!
    Dlatego życzę Ci przede wszystkim dużo zdrówka... i pozdrawiam najcieplej :-))
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Anitko, dziękuję za tak ciepły i miły komentarz. Mam nadzieję, że już będzie dobrze i w tym roku nic mnie nie dopadnie. Wracam też do pracki bo wyniki są dobre.

      Usuń
  7. Bardzo ładne zdjęcia! Życzę dużo, dużo zdrowia, bo zdrowie jest najważniejsze :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesienne zdjęcia cudowne. W klimacie, który kocham. Lubię jesień za jej kolory przede wszystkim.
    Duuuuużo zdrówka życzę!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Na początku dużo, dużo zdrowia życzę!
    Lubię takie osobiste wpisy, dzięki którym mogę lepiej poznać osobę po drugiej stronie monitora ;).
    Cudne zdjęcia, piękna jesień i kurki też:)
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zastanawiałam się czego Cię tak mało w blogowym świecie ....a tu choroba !
    Zdrowia życzę stalowego 🙂
    Jesień jest piękna a zdjęcia cudne bo Twoje ,osobiste !
    Czekam z utęsknieniem na pocztówki z Waszych podróży 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beatko. A mi ciągle smutno, że jeszcze nic nie wysłałam a od Ciebie takie ładne karteczki przychodzą.

      Usuń
  11. Na początek chciałem również Tobie życzyć dużo zdrowia 🤗 Przepiękne zdjęcia i widoki 👍😍

    Pozdrawiam Cię cieplutko i z uśmiechem na twarzy 🤗😘💗
    Patryk

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie i refleksyjnie... Pozdrawiam i dużo zdrowia życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładne zdjęcia. Co do chorób to niestety coraz więcej tych raków itp. Czemu tak ludzi prześladują? To jest po prostu okropne. Mam nadzieje, że nic złego Cię już nie dotknie. Powiem Ci że nie przepadam za robieniem zdjęć telefonem. Jakiś czas nie miałam aparatu więc zmuszona byłam robić fotki telefonem i nie byłam z nich taka zadowolona niestety. Pozdrawiam Cię serdecznie

    Kasia Dudziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie ostatnio często fotkuję telefonem. Kiedyś bez aparatu ani rusz a teraz jakoś telefon w ręce i cyk, cyk cyk :D Serdeczności

      Usuń

Ludzi z pasją było tutaj aż: